RE-PREMIERA FILMU "ZEW MORZA" - 29 i 30 LISTOPADA W KINIE ILUZJON!

Projekt NITROFILM dobiega końca. Przyszła pora na ostatnią z cyklu re-premierę z muzyką na żywo. 29 i 30 LISTOPADA 2013 W ILUZJONIE odbędą się uroczyste pokazy najwcześniejszego zachowanego filmu jednego z najważniejszych reżyserów polskiego kina przedwojennego, Henryka Szaro, pt. ZEW MORZA (Polska, 1927). Muzykę do filmu napisał KRZESIMIR DĘBSKI.

Re-premiera filmu ZEW MORZA REŻ. HENRYK SZARO, POLSKA 1927, 123 MIN.
Z MUZYKĄ NA ŻYWO KRZESIMIRA DĘBSKIEGO

„Zew morza” to kolejny – trzeci już – film z najwyższą starannością odrestaurowany przez specjalistów z Filmoteki Narodowej, w ramach projektu Nitrofilm. W odróżnieniu od poprzednich tytułów, dla przypomnienia: „Manii. Historii pracownicy fabryki papierosów” z Polą Negri oraz filmowej ekranizacji epopei Adama Mickiewicza „Pan Tadeusz” w reżyserii Ryszarda Ordyńskiego, mamy tu do czynienia z kinem popularnym. Film wyreżyserowany przez jednego z najznakomitszych twórców kina okresu dwudziestolecia międzywojennego – Henryka Szaro stanowi dowód na zdolność ówczesnej rodzimej kinematografii nawiązywania do najlepszych wzorów dobrego kina rozrywkowego i sensacyjnego. I choć po upływie ponad osiemdziesięciu lat obraz ten rozpatrywać należy raczej w kategorii superszlagieru na miarę swoich czasów, dziś doceniamy jego niepodważalne wartości.  Podziwiać możemy piękne plenery Wybrzeża, doborową obsadę aktorską - gwiazdy sceny polskiej (w tym gwiazdy dopiero wschodzące -  debiut dwunastoletniego wówczas Tadzia Fijewskiego) i najprawdziwszych amantów lat 20., humor, różnorodność scen sensacyjnych z udziałem torpedowców czy hydroplanu oraz wielki talent reżysera, który doskonale wyczuł granicę pomiędzy fałszywym patosem, a szczerym sentymentem. (…) Szaro rzuca się z motyką na słońce – mówili sceptycy. Jedno z dwojga: albo morze, albo film, wtórowali inni. Szaro jednak dopiął swego. Zrealizowałfilm naprawdę morski i naprawdę interesujący („ABC” 1927 nr 286). Tym bardziej cieszy mnie, że film ten dzięki kompetencji i cierpliwości pracowników Filmoteki Narodowej - filmografów, konserwatorów oraz specjalistów od cyfrowej rekonstrukcji, będzie miał szansę zabiegać o zainteresowanie współczesnych widzów.

prof. Tadeusz Kowalski, Dyrektor Filmoteki Narodowej